| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Trybunę na stadionie ŁKS podczas pozostałych do końca sezonu spotkań PKO Ekstraklasy zamiast prawdziwych kibiców wypełnią ich… tekturowe makiety. Wykupując swoje awatary fani mogą wesprzeć finansowo klub z Łodzi.
Ze względów bezpieczeństwa ligowe mecze po wznowieniu rozgrywek będą odbywały się bez udziału publiczności. Szefowie ŁKS Łódź nie chcą jednak, by ich najwierniejsi sympatycy opuścili na dobre swój zespół w czasie zbliżających się spotkań i zamierzają wypełnić trybunę na stadionie w Łodzi dużych rozmiarów tekturowymi makietami ze zdjęciami kibiców. To pomysł, który wcześniej wykorzystała na swoim stadionie występująca w Bundeslidze Borussia Moenchengladbach.
– Nasi kibice już wiele razy udowodnili, że są z nami na dobre i na złe. Akcją "12. zawodnik" chcieliśmy uhonorować za to naszych sympatyków i chociaż w ten symboliczny sposób umożliwić im obecność na trybunach w końcówce sezonu. Nie ma smutniejszego widoku na meczu niż widok pustych krzesełek, więc liczymy, iż fani przyłączą się do tej inicjatywy i podczas spotkań widownia wypełni się awatarami, które po ustaniu epidemii wszyscy chętni będą mogli zabrać sobie na pamiątkę do domu – powiedział rzecznik prasowy ŁKS Bartosz Król.
Akcja, która jest również formą finansowego wsparcia klubu wystartuje w środę. Od tego dnia fani beniaminka będą mogli wykupić swojego awatara w cenie 70 zł (dla posiadaczy karnetów) i 100 zł (dla kibiców bez karnetu), a następnie wysłać zdjęcie, które ma pojawić się na makiecie. Pierwsi kibice pojawią się na trybunie przy al. Unii już na pierwszym meczu z Górnikiem Zabrze i zostaną na wszystkich kolejnych spotkaniach, aż do zakończenia bieżącego sezonu.
– Dla odpowiedniego efektu końcowego prosimy pamiętać o tym, aby przysyłać do nas zdjęcia jak najlepszej jakości o rozdzielczość minimum 10 megapikseli – dodał Król.
Wcześniej prezes ŁKS Tomasz Salski przyznał, że w obecnym sezonie klub z Łodzi przez braku zysków ze sprzedaży biletów i wynajmu lóż VIP straci ok. pół miliona złotych.
Rozgrywki Ekstraklasy przerwano w połowie marca z powodu zagrożenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Liga zostanie wznowiona 29 maja. Do rozegrania pozostało 11 kolejek.
ŁKS z 20 punktami zajmuje ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy. Do przedostatniej Arki Gdynia traci pięć punktów oraz 11 do pierwszej pozycji gwarantującej pozostanie w elicie. W pierwszym spotkaniu po powrocie łodzianie podejmą 30 maja Górnika Zabrze.
Nie myśleliście chyba, że zagramy bez Was?
— Łódzki Klub Sportowy (@LKS_Lodz) May 19, 2020
👉 https://t.co/MPBir6d1mp
𝗭𝗔𝗪𝗦𝗭𝗘 #Gramyw12 pic.twitter.com/AIG0HUlLwH